Ciasto:
25 dag mąki,
10 dag masła roślinnego,
2 żółtka,
5 dag cukru,
Masa:
2 szklanki maku,
1 szklanka miodu,
1 kieliszek wódki,
10 dag rodzynek,
10 dag orzechów lub migdałów.
Z masła, mąki, żółtek i cukru zagnieść ciasto i wstawić na godzinę do lodówki. Ochłodzone rozwałkować, pokroić w romby, upiec w mocno nagrzanym piekarniku.
Mak sparzyć wrzącą wodą, osączyć i dwukrotnie zmielić. Wymieszać z miodem ucierając na jednolitą masę. Wlać alkohol, wsypać bakalie i ponownie wymieszać. Przełożyć do salaterki. Powtykać kawałki upieczonego kruchego ciasta.
Mak sparzyć i trzymać na ogniu pod przykryciem tak długo aż da się rozcierać w palcach. Odcedzić przez gęste sito, dokładnie osączyć, zemleć w maszynce z gęstą siatką. Dodać do smaku cukier lub miód, wanilię, skórkę cytrynową i ewentualnie 2-3 dag rodzynków.
6 jaj, 1 szklanka cukru,
1 szklanka zmielonych orzechów,
1 łyżka zmielonej kawy,
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
1 łyżka tartej bułki.
Oddzielić żółtka od białek. Ubić sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać 1 łyżkę cukru. Utrzeć żółtka z resztą cukru. Połączyć z
orzechami, kawą, tartą bułką i proszkiem do pieczenia. Połączyć z pianą i ostrożnie wymieszać. Wyłożyć do tortownicy wysmarowanej i wsypanej bułką tartą. Piec w niezbyt mocno nagrzanym piekarniku.