Z mąki, żółtek, masy marcepanowej, szczypty soli oraz 5 dag masła szybko zagnieść ciasto. Rozwałkować je cienko, wyłożyć nim tortownicę. Ponakłuwać widelcem w kilku miejscach i piec okolo 15 minut w temperaturze 180 stopni C.

Z proszku budyniowego i szklanki mleka ugotować budyń, wystodzić. Białą czekoladę połamać i stopic w kąpieli wodnej. resztę masła zmiksować z budyniem. Ubijać, dodając po łyżce stopioną czekoladę.

10 dag czekolady mlecznej stopić w kąpieli wodnej, dodać 100 ml śmietanki, wymieszać, wystudzić. Powstałym kremem posmarować ciasto i odstawić. Gdy krem zastygnie, wyłożyć warstwę kremu budyniowego. Wstawić do lodówki.

Schłodzoną resztkę smietanki ubić z cukrem pudrem i śmietan-fix'em. Pod koniec ubijania dodać żelatynę, rozpuszczona w łżce gorącej wody. Œmietanę wyłożyć na budyń. Resztę mlecznej czekolady zetrzeć i ozdobić wierzch torciku.

Utrzeć żółtka z połową cukru pudru, cukrem waniliowym, sokiem cytrynowym i wodą. Z białek ubić sztywną pianę, dodać drugą połowę cukru pudru i startą skórkę cytrynową, wymieszać i wraz z przesianą mąką połączyć z utartymi żółtkami. Z ciasta upiec w wsymarowanej tłuszczem i wysypanej mąką tortownicy 6 - 8 krążków, (jeden odłożyć).

Krem czekoladowy:
na cukier nalać tyle wody, aby go zakryła, ugotować syrop i wystudzić. Masło utrzeć z solą i kakao, zmieszać z syropem, dodać rum i cukier waniliowy.

Po wystudzeniu krążki przełożyć kremem, boki również posmarować kremem, posypać zmielonymi orzechami i kakao. Wstawić na godzinę do lodówki. Odłożony krążek posmarować polewą i ostrym, natłuszczonym nożem pokrajać go na 12 porcji, po czym ułożyć je na wierzchu oziębionego tortu.

Polewa karmelowa:
cukier skropic wodą, rozpuścić na ogniu i mieszając doprowadzić do zbrunatnienia.

Utrzeć żółtka z cukrem, dodać kasztany jadalne, uprzednio ugotowane w osłodzonym mleku i przetarte przez sito, tartą czekoladę, zmielone migdały, przesianą bułkę tartą i sztywną pianę z białek. Ciasto upiec w tortowej formie. Po wystudzeniu przekroić, część spodnią posmarować osłodzoną bitą śmietaną, nałożyć część górną, polać polewą czekoladową i przyrać ugotowanymi kasztanami.

Obydwie czekolady połamać na kawałki, stopić w kapieli wodnej. Dodać masło i kremówkę, wymieszać drewnianą łżką na gładką masę. Wlać spirytus lub wódkę, ponownie dokładnie wymieszać. Masę podzielić na trzy części. Do pierwszej dodać łyżkę wiórków kokosowych, do drugiej zmielone orzechy, a trzecią przyprawić gałką muszkatołową. Wstawić do lodówki na około 40 minut. Ze schłozonej masy formować w dłoniach małe kulki. Następnie obtoczyć: muszkatołowe w cukrze pudrze, orzechowe w kakako, a kokosowe w wiórkach. Trufkle przechowywać w lodówce.